LIGA: Grom 2-0 Urania

LIGA: Grom 2-0 Urania

W 10 kolejce słupskiej b-klasy nasz zespół przegrał z Gromem Nakla 0-2.

Był to mecz, na który czekało wielu, głównie byli to zawodnicy obu ekip. Mecz na szczycie – nic odkrywczego, gdy powiem, że obie drużyny całą zimę mobilizowały się i wyczekiwały na to spotkanie.

Pierwsza połowa zdecydowanie należała do graczy Uranii. Goście zdecydowanie przejęli inicjatywę na początku spotkania, lecz żadnej z licznych akcji nie udało się zakończyć bramką. Więcej szcześcia mieli jednak zawodnicy Gromu, którzy pomimo przyciśniecia do defensywy odgrażali się kontrami i jedną z nich, w 37 minucie w sytuacji sam na sam z Hincem, zakończył Mański, wyprowadzając Nakle na prowadzenie. Gracze z Udorpiu próbowali opowiedzieć, jednak żadnej z okazji nie udało się umieścić w siatce.

W drugiej połowie trener postawił wszystko na jedną kartę – gra na 3 obrońców, bardziej ofensywna gra. Jednak nie przyniosło to skutków. W drugiej połowie gospodarze prowadzili grę, i prowadzili szturm na bramkę Hinca. Szturm, który przyniósł kolejną bramką. Po dośrodkowaniu w pole karne z akcji kolejną bramką strzelił Mański. Gra stała się bardzo brutalna pod koniec spotkania. W starciach z rywalami mocno ucierpieli Kapeluch, Hinc i Soldatke, i ten ostatni przez uraz musiał opuścić boisko. Do końca meczu przewaga była po stronie gospodarzy, lecz tym razem i z jednej, i z drugiej strony pewnie w bramkach zachowywali się goalkeeperzy.

Po tym spotkaniu Urania utraciła pozycję lidera na rzecz Gromu. Zajmują teraz 2 miejsce, z taką samą ilością punktów co 3 Błękitni Motarzyno.

Grom Nakla 2-0 Urania Udorpie (37’ Mański, 67’ Mański)

Żółte kartki: 81’ Wanicki - 51’ Kapeluch

Urania: Maciej Hinc – K. Soldatke (85’ J. Zmuda Trzebiatowski), M. Dorawa, M. Sołtysiak, W. Płaksa (69’ D. Nosal)– K. Ciemiński, A. Lass, T. Kapeluch – A. Stencel, P. Przybylski (70’ J. Gembka), Mateusz Hinc

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości